Maj 2016

19:25

"I wtedy przyszedł maj
Zamieszał w moim sercu
Zgubiłam cały żal
Poczułam co to szczęście
Tylko szczęście
Całe szczęście
Tylko szczęście"

Maj przyszedł i odszedł, pora więc na małe podsumowanie ;-)

Zakupy w tym miesiącu niewielkie (zaczynam oszczędzać na wakacje ;-), na początek kilka drobiazgów z Rosmanna z promocji -49%:

 


Drobne zakupy ze sklepu Delia, gdzie przy zakupie za min. 20 zł można było otrzymać podkład o wartości 18 zł: 


I moje pierwsze pudełeczko FitLoveBox:


W maju cieszyłam się coraz większą ilością warzyw i owoców...


oraz przyrodą:



Była też chwila relaksu...


...w trakcie której czytałam książkę Marii Czubaszek "Nienachalna z urody".
Ten fragment szczególnie mi się spodobał:

You Might Also Like

0 komentarze