CETAPHIL Emulsja micelarna i balsam do ciała i twarzy
12:55
Choć jesień zaczęła się nie tak dawno temu, ja na własnej skórze „odczułam” skutki tego, co ze sobą przyniosła: chłodnego powietrza, zimnego wiatru, sztucznego ogrzewania. Moja skóra zrobiła się sucha, podrażniona, utraciła swój blask i jędrność...
Potrzebne jej było koło ratunkowe w postaci dobrych preparatów, które ukoją, przywrócą nawilżenie i ochronią przed trudnymi warunkami zewnętrznymi. Z przyjemnością zgłosiłam się więc do testowania dermokosmetyków marki Cetaphil zorganizowanego przez portal abcZdrowie.
Do testów otrzymałam dwa preparaty: Cetaphil EM emulsję micelarną do mycia ciała oraz Cetaphil MD dermoprotektor balsam do twarzy i ciała.
Cetaphil EM to gruntownie przebadany dermokosmetyk rekomendowany do mycia skóry wrażliwej.
Dzięki budowie micelarnej jest delikatny, a jednocześnie skutecznie oczyszcza skórę. Substancja myjąca jest w nim zamknięta w miceli i uwalnia się jej tylko tyle, ile potrzeba do oczyszczenia skóry, przez co nie uszkadza płaszcza lipidowego – naturalnej bariery ochronnej skóry. Zapewnia skórze uczucie elastyczności i świeżości. Nie zawiera mydła ani innych drażniących substancji.
Cetaphil MD to specjalistyczny dermokosmetyk, który powoduje głębokie i długotrwałe nawilżenie skóry.
Jego składniki: gliceryna, olej z orzechów makadamia oraz pantenol dostarczają skórze niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych oraz łagodzą podrażnienia i ułatwiają regenerację naskórka.
Preparat nie zawiera substancji drażniących i alergizujących. Jest w wygodnej postaci balsamu, który łatwo się rozprowadza i nie pozostawia uczucia tłustości.
A jak preparaty sprawdziły się w przypadku mojej wrażliwej i bardzo suchej skóry?
Preparaty ukryte są w poręcznych buteleczkach, bardzo łatwo się aplikują.
Emulsja niezwykle łagodnie i delikatnie zmywa codzienne zanieczyszczenia skóry. Ma oleistą konsystencję, neutralny zzapach, nie pieni się.
Nie podrażnia i nie pozostawia uczucia ściągnięcia. Świetnie przygotowuję skórę do aplikacji balsamu.
Balsam ma lekką konsystencję i neutralny, nie drażniący zapach. Dobrze się rozprowadza i wchłania, nie pozostawiając uczucia tłustości.
Świetnie koi istniejące podrażnienia. Po jego użyciu skóra jest gładka, miękką, nawilżona i "gotowa" do walki z negatywnymi czynnikami zewnętrznymi.
Podsumowując: jestem bardzo zadowolona z testowania, produkty na pewno na dłużej zagoszczą w mojej łazience ;-)
0 komentarze