Luty 2016

18:44

Luty minął mi szybko, bardzo szybko i czas na jego zakupowe podsumowanie ;-)

Jeżeli chodzi o kosmetyki: oto moje pierwsze z dwóch zamówień od Sally Hansen...


...waletynkowy JoyBox...


...pastelowy lakier i błyszczyk od Bell...


...i drugie zamówienie od Sally Hansen:


Zamówienia książkowe były dwa, oto co kupiłam:


You Might Also Like

0 komentarze